Do uchwycenia sportowych wyczynów na deskorolce lub bicyklu, nie wystarczy zwyczajna cyfrowa kamera, która po intensywnym użyciu może dość prędko odmówić posłuszeństwa.
Szczególnie, jeżeli kamerowanie pozostaje w dłoniach osoby uprawiającej ekstremalne sporty nie zaś postronnej. Dlatego też wybór kamery nie powinien być losowy. Powinno się zastanowić się nie wyłącznie jak solidne musi być urządzenie, ale też w jakich warunkach będzie wykorzystywane.

Źródło: http://www.flickr.com
Na co zwrócić uwagę przy zakupie? Najistotniejszą kwestią jeżeli idzie o kamery sportowe będzie obudowa. Musi być ona solidna oraz wstrząsoodporna. Sprawdź dla przykładu: . Jednostki, które do tego surfują (a więc mają styczność z wodą, powinny dowiedzieć się czy kamera jest wodoodporna czy ma w zestawie stosowną obudowę. Niektóre z nich gwarantują nurkowanie z kamerą na głębokość do stu m. Poniektórzy fabrykanci dostarczają w zestawie ponadplanowe obudowy, które sprawdzą się w różnych skrajnych warunkach.
Dodatkowym istotnym atrybutem każdej odpowiednio zaprojektowanej i przemyślanej obudowy, jest wygoda obsługi, bez względu czy w rękawiczkach czy bez. W jakiejkolwiek sytuacji kamera musi gwarantować prosty dostęp do najistotniejszych opcji, nawet jeżeli narciarz ma grube rękawice. Na dobór kamery ma ogromny wpływ praktykowana dyscyplina. W ofercie producentów możemy spotkać drona DJI Phantom 3, które sprawdzą się w czasie jazdy na bicyklu albo kamery na narty, które przymocowuje się do gogli. To, jaki sport jest preferowany, ogranicza wybór mocowania, a tym samym typu kamery.
Tak samo jak w przypadku obudowy, niektóre kamery zawierają w zestawie dodatkowe uchwyty, dzięki którym możemy przyczepić sprzęt do wielu miejsc dla przykładu ramy roweru, kasku albo karoserii czterokołowca.